Jądro wieczności
Jądro wieczności
Zostało wydrukowane w Fantastyce 2(173)/97.
Pokazałam w nim pierwiastek męski i żeński. Mężczyźni produkują materię. Przyrasta na skutek ich pracy i siły, ale choć pozytywna, jest sucha i gorąca. Kobiety to element negatwny i wilgotny, ale to on nadaje wartość, sens i głębię. W opisanym świecie te dwa elementy zostały oddzielone, toteż materia jest martwa. Na planetę przybywają istoty, które mają w sobie duchowość. Poszukują inteligencji. Nie mogą jej jednak dostrzec: w ich oczach planeta jest martwa. Chciałam pokazać konieczność współdziałania obu elementów. Stało się jednak inaczej: zostało uznane za kamień obrazy.